• skuteczny

    Wyjaśnię, dlaczego pytam. Nigdy nie słyszałem wyrazu „mobbing”, dokąd nie zacząłem słyszeć. Dużo do nas przychodzi ze świata rzeczy, których wcześniej nie było. Na przykład gdybym pod koniec 50-tych lat pokazał komuś na autostopie środkowy palec, człek by nawet nie spojrzał. Sam nigdy na to nie wpadłem, żeby jakieś smarkate konwencje pokazywać. A ludzie i kandydaci na ludzi potrafią się o nie zabijać.Jako rozsądny człowiek nie odbierasz ateiście prawa do duchowości, by na koniec twierdzić że bez Twojej książeczki wszelkie dywagacje o duchowości będą pozbawione sensu. Nie przeszkadza Ci to, że gubisz sę w sprzecznościach ? No tak, raczej nie przeszkadza.

    Znalezione obrazy dla zapytania mobbing przykłady

    Dlaczego ateista nazywa religijną duchowość podróbką ? A dlaczego normalny człowiek nazywa Kaczyńskiego łobuzem ? Gdyby ten łobuz nie miał władzy wpływającej na los całego narodu, to bym się nim nie interesował. Gdyby religia nie uzurpowała sobie monopolu do duchowości, to bym się tą podróbką nie interesował. Skoro zaś Ty dalej głosisz , że tylko ta podróbka wyjaśnia kompleksowo jak można stać się człowiekiem duchowym,no to jeszcze raz Ci powtarzam: fałszywe pieniądze da się wcisnąć naiwnemu człowiekowi, ale przecież istnieją prawdziwe pieniądze i to da się sprawdzić, tylko do tego wystarczy trochę przenikliwości. Pokazując moją obronę przed mobbingiem (wtedy nie nazywaliśmy tego tak  klimatyzacja Warszawa  po zagranicznemu, a zwyczajnie – „przypierdala się bez powodu”) ukazałem jedną z metod skutecznego odmobbowania się szefa od podwładnego. Ośmieszenie go. Ale to jest broń obosieczna: inteligentny szef-sadysta może najpierw cię odośmieszyć, a potem zgnoić, tępy zacznie mściwie gnoić od razu. W starciu z takim zawsze wygra silniejszy psychicznie, a silniejszy psychicznie, to osobnik (osobnica) znający (a) swoją wartość. Znaczy – merytorycznie przygotowany. Ale tacy, nawet jak bywają na jakimś etapie ich życia mobbowani, później stają się szefami. Gdy nie chcą, bo nie lubią szefować – samodzielnymi pracownikami. Nie zawsze naukowymi – także rąbiącymi drzewa w lesie i „operującymi łopatą w pojedynkę”,

    No po raz pierwszy odpowiedziałem Ci tak kompleksowo, wiem że to gadanie do obrazu, ale po dwóch kawach zrobiłem się gadatliwy.

    Nie tylko nie słyszałem wyrazu „mobbing”, ale i samego mobbingu nigdy w życiu nie doświadczyłem – chyba że od kleszczy. Więc mnie ciekawi, czy jest o czym gadać. Tylko cztery lata przepracowałem jako belfer w ciut większym zespole, większość zawodowego życia – pod chmurką, jako operator łopaty w pojedynkę, we dwóch, trzech, a majster przyjeżdżający w teren raz na tydzień wcale nas nie mobbingował – sami delegowaliśmy jednego po wódkę; rybak, robol przy tęczowych pstrągach i takie tam. Ale może jednak doznałem mobbingu, jeśli dobrze rozumiem znaczenie wyrazu – na przykład ze strony wspomnianych kleszczy, komarów, meszek, os w lesie, deszczu, śniegu, morza, papierosów, alkoholu. Najwięcej mnie mobbingowały skurkowane papierosy. Aż się wściekłem i od razu przestały. Czy kwaśne miny żony 16 razy na dzień nazwałbym „mobbingiem”. Po co? Kwaśne miny nazywają się „kwaśnymi minami” i starczy.

    Inaczej mówiąc, człek gada przez całe życie, bo taka jego uroda, ale dopiero jak mu ktoś powie, że gada prozą, widzi, że to ho-ho, panie, nie takie sobie gadanie, lecz gadanie prozą. Więc, czy mobbing jest aż tak częstym zachowaniem, że wymaga odrębnej nazwy, czy jest jakiś praktyczny pożytek z nazywania pospolitego czepiania się – żeby było światlej – „mobbingiem”, czy też może by to samo było, gdyby zostało swojskie „czepianie się”, „czepiactwo” lub jakieś inne?

    Oczywiście, pogłębiona wiedza ludzi uczonych wymaga adekwatnych narzędzi, więc ich nie kwestionuję, mówię tylko, że mnie wyraz „mobbing” nigdy nie był potrzebny i nigdy go w swoim świecie nie słyszałem i na co dzień nie słyszę do dziś – poza blogiem i internetowymi stronami, które tylko trochę są moim światem.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :